Zbiór wszystkich KP! *~*
Ogólne
Imię i nazwisko: Victoria Ballen Rodzice: Katherine & Peter Ballen Data urodzenia: 17.02. Rodzeństwo: brak, jest jedynaczką. Czystość krwi: 100% Wymarzony dom: Ravenclav - aby nie przynieść rodzinie wstydu... Dom, do którego został/a przydzielona: Slytherin Ksywki: Vic, Vica, Vicky, Vicuśka, Vi, Vick's - tak, trochę ich jest.
Wygląd Wzrost: bardzo wysoka, stanęła na prawie 195 cm. Budowa ciała: koścista, aczkolwiek umięśniona. 55 kg. Kolor oczu: ostry brąz, w sumie to piwny. Kolor włosów: złoty - mieszanina brązu i blond. Znaki szczególne: piękne, duże oczy - można powiedzieć, jedyna rzecz, która podoba się samej właścicielce. Preferowane ubrania: Victoria stawia zdecydowanie na ostre kolory. Jej styl to punk - podkreśla jej niezależność, odwagę i to, że nie da sobą pomiatać. Nie ma nic przeciwko ciężkim butom, lub wysokim obcasom, kurtkom z ćwiekami, a biżuteria z tym właśnie dodatkiem to jej nieodłączna część do każdego stroju. W jej szafie przewagę mają jeansowe rzeczy, albo oscylujące w czerń i bardzo ciemny amarant.
Charakter Victoria nie jest osobą, którą można pomiatać - prędzej ona będzie tobą. Jest strasznie zamknięta w sobie, nigdy to ona pierwsza nie zacznie jakiejś znajomości. Tak samo w miłości. Nic na siłę, a bezsensowne flirty są... bezsensowne. Cięta w słowach, ostra w ruchach. Gdy ktoś jej podpadnie, nie straszne jest jej dowalenie mu. Uwielbia żartować sobie z innych, nie jest tak pomocna jak cała jej rodzina. Vick's jest zwyczajną uczennicą, no może jedynie ma problemy z Run... w każdym razie, wzorowa uczennica w eliksirach i w lataniu na miotle. W tych dwóch dziedzinach nie ma sobie równych. W dzieciństwie była szalona, pełna życia i energii, nie patrzyła na nikogo z góry - z czasem wszystko się zmieniło. Dziewczyna ta, ma nieliczne problemy zdrowotne, a jednak. Po tacie. Nie przyznaje się, że nosi szkła kontaktowe, bo po co? I tak okulary byłyby dla niej lepsze i według niej o wieeele ładniejsze. Zdarza jej się oceniać "książkę po okładce". Oh, a co do książek to jest ich ogromną fanką! Jedną, wielką książkę przeczyta w dzień - okay, może dwa. Ma również ona fantastyczny głos - tylko problem w tym, że ona sama tego nie wie i się nie przyznaje. Śpiewa tylko po kątach, a jak ktoś by się o tym dowiedział... musiałaby chyba wyprać mu mózg. To jeden z jej największych sekretów. Upodobania muzyczne? Metal. Ciężki metal, oraz rock. Stąd też jej styl - zmieniła się ona na twardszą przez muzykę, od której jest uzależniona. Victoria ma talent do wielu rzeczy, również takich jak pisanie książek - wiadomo, że przez to, że tak dużo ich czyta, oraz do fotografii - czym nie interesuje się aż tak... nachalnie, może to dobre słowo, ale nie przegapi okazji do zrobienia świetnej fotki. Więcej z jej charakteru, to już tajemnica, którą trzeba odkryć. Zataiłam tu fakt, że ona sama nie jest nigdy pewna swoich uczuć - oh, i fakt już niezatajony. Powodzenia w odkrywaniu jej charakteru...
Historia Balleni – od zawsze sławni, dzielni, dobrzy. Cała historia zaczyna się od Elimpaterii i Harimpetrusa Ballen… Nie zwracajmy uwagi na ich imiona, ponieważ pochodzą oni jeszcze z epoki, kiedy to wynaleziony został język. Oraz to nie oni są tutaj najważniejsi. Katherine Pallishen i Peter Ballen uczęszczali do Hogwartu w latach 1991-1998. Zakochani w sobie od chwili, kiedy to Katherine wpadła przez przypadek na Peter’a w bibliotece… Tak, tak, romantyczne. A dalej? Dalej… na świat przyszła śliczna złoto-włosa dziewczynka. Z początku na imię miała mieć Adrianna, jednak gdy okazało się, że córka Peter’a i Katherine może mieć ciężką chorobę i pokonała ją, rodzice odnieśli zwycięstwo. Toteż postanowili nazwać córkę zwycięskim imieniem – Victoria. Kochana, grzeczna, mądra, wręcz idealna córeczka rodziców jednak stopniowo wyparowywała. Gdy już w wieku dziewięciu lat zaczęły ją interesować poważne tematy, kiedy już wtedy odkrywała, że jest inna od wszystkich, że jest wyjątkowa, co również wiąże się z dziwną – wszyscy za taką ją uznali. Niesamowicie wyrośnięta, psychicznie ale i fizycznie, pojechała do Hogwartu – samotna, wredna i tajemnicza. Tak, samotna z wyboru. Wredna, bo takie było dla niej życie. Trzeba jeszcze dodać, że nie przewidywalna.
xxxx Karta Corrci
Ogólne Imię i nazwisko: Corine Cevice Megan Evelin Weasley Rodzice: Elena & Michael DeMivis Data urodzenia: 23.10 Rodzeństwo: siostra i brat - oboje starsi. Czystość krwi: 100% Wymarzony dom: Ravenclav bądź Hufflepuff - rodzinne. Dom, do którego został/a przydzielona: Gryffindor Ksywki: Cor, Corruś, Corka, Corni, Conie, C, Cev, Covvcia.
Wygląd Opis ogólny: Ma jedwabiste, proste włosy które sięgają lekko poniżej kolan. Jej oczy są "różne". Gdyby patrzeć dłużej, można zobaczyć głębię. Ale jej wzrok może być zabójczy dla osób, których nienawidzi. "Różne", bo może zmieniać ich kolor. Normalnie są mocno błękitne. Jej strój to zazwyczaj sukienka, trochę krótsza od włosów, 'zmieniająca kolor' pod wpływem światła. Jest piękna, wszyscy jej tak mówią, choć według siebie jest dziwakiem. Wzrost: powyżej przeciętnej, ok. 180 cm. Budowa ciała:mało koścista - ni chuda ni gruba, choć w wieku 11-13 lat była nawet chuda. Kolor oczu: zazwyczaj głęboki błękit - może zmieniać ich kolor. Kolor włosów: ostry blond, na końcach rudy. Znaki szczególne: jej zmienne oczy, oraz długie Preferowane ubrania: lubi kolorowe, zwiewne sukienki i spódnice, ale nie gardzi dobrymi jeans'ami czy shortami. Trampki lub baleriny, to jej ulubione buty.
Charakter Nie lubi osób wścibskich. Rzadko mówi o swoich problemach, tylko zaufanej osobie, jednej, nawet nie rodzicom, zazwyczaj najce bądź siostrze. Bratu prawie wcale. Uwielbia tęczę. Jej marzeniem jest posiedzieć na chmurze. Kocha muzykę. Nienawidzi hot-dogów, ham- chees- -burgerów (niby fast-foodów, ale frytki i kurczaki uwielbia), coli i innych napojów gazowanych. Uwielbia śpiewać - wstydzi się śpiewać przy innych osobach, dlatego często śpiewa gdy jest sama w domu. Bliskie osoby wiedzą o jej głosie, ale praktycznie nigdy nie słyszały jak śpiewa, no, może jako 11-14 latka przy rodzicach. Skryta - już jako mała dziewczynka wiedziała i robiła rzeczy których nie powinna.
Historia Corine pochodzi z rodu DeMivis, sławnego w świecie magii, mniej więcej bogatego, ale nie bardzo. Jej rodzina od zawsze należała do Ravenclavu bądź Hufflepuffu, jednak ona przełamała zwyczaj - w Szkole Magii i Czarodziejstwa Hogwart należała do Gryffindoru. Już w pociągu poznała kilkoro swoich późniejszych przyjaciół oraz męża - Rona Weasley'a w którym zakochała się praktycznie od pierwszego wejrzenia. Nie lubiła eliksirów, na których zawsze jej się nie udawało, za to biegła w Starożytnych Runach [swoja umiejętność własna] oraz transmutacji [rodzinne]. Ma upodobanie do opasek z kwiatkiem różnego koloru oraz różnokolorowych sweterków na ramiona.
|