Gramy tutaj w nasz Hogwart
Administratorka
Poopsy Weasley napisał:
Ym, i tego. Rodzeństwo Malfoy'ów stało? No. Niech będzie. Dumbdzio wszedł. Uuu, jego broda była jeszcze dłuższa? Widać, że tego menela na fryzjera nie stać. Ale to tylko taka uwaga Poopsy, więc people, nie zwracajcie na nią uwagi.
A Scorpius... ma wszystko w dupie...
A Issie.. chyba ma jakiś SuperGlue, bo uczepiła się tego Scorpiusa jak nwm co.
Chrisek się gapił i obmyślał plan, jak wykorzysta i nie da się złapać Filchowi z rzeczami z dowcipók Weasley'ów.
Offline
Administratorka
E tam, kurde, Scorpiusek nie narzeka *www*
- Witajcie, moi mili! Blablablbablablablablablablab. Kto tam by mnie chciał słuchać, nara. - Ogółem mówiąc, Dumbdzio wygłaszał... referat. ._.
Offline
Administratorka
Poopsy Weasley napisał:
E tam, kurde, Scorpiusek nie narzeka *www*
- Witajcie, moi mili! Blablablbablablablablablablab. Kto tam by mnie chciał słuchać, nara. - Ogółem mówiąc, Dumbdzio wygłaszał... referat. ._.
Referacik w wersji najmniejszy z największych. Pozdro, koniec przedstawienia. Dormitoria. Przydział olać. Nie no, dobrz. Przydział.
Offline
Administratorka
Issie Malfoy napisał:
Poopsy Weasley napisał:
E tam, kurde, Scorpiusek nie narzeka *www*
- Witajcie, moi mili! Blablablbablablablablablablab. Kto tam by mnie chciał słuchać, nara. - Ogółem mówiąc, Dumbdzio wygłaszał... referat. ._.Referacik w wersji najmniejszy z największych. Pozdro, koniec przedstawienia. Dormitoria. Przydział olać. Nie no, dobrz. Przydział.
No, kurna, to przydział był iii... iiii... dobra, gówno z tym, nooo! Nienawidzę takich tegotego. DO DORMITORIÓW MARSZ, bijacz!
Offline
Administratorka
Poopsy Weasley napisał:
Issie Malfoy napisał:
Poopsy Weasley napisał:
E tam, kurde, Scorpiusek nie narzeka *www*
- Witajcie, moi mili! Blablablbablablablablablablab. Kto tam by mnie chciał słuchać, nara. - Ogółem mówiąc, Dumbdzio wygłaszał... referat. ._.Referacik w wersji najmniejszy z największych. Pozdro, koniec przedstawienia. Dormitoria. Przydział olać. Nie no, dobrz. Przydział.
No, kurna, to przydział był iii... iiii... dobra, gówno z tym, nooo! Nienawidzę takich tegotego. DO DORMITORIÓW MARSZ, bijacz!
Tak.. dość dziwne, ale nasza wersja Howgartu to głównie miłość, a na choćby KISSY, rozumiesz, KISSY, czekałam i do 5 części! x.x
Come on tu dorimitorjars. Jea.
Offline
Administratorka
Trist, Lic i Mari weeszli razem z innymi. O.
Do you want to split some cheese fries?
No, I want my own.
Offline
Administratorka
Holly and Moolerzy także stali, wysłuchując jakiejś mega nudziarskiej przemowy nowego dyrektora Hogwartu - Dumbdzio się nie zachował, he, he, ale grób ma ładny! Ponoć. W końcu jednak rozpoczęła się Ceremonia Przydziału, więc wszyscy się jakoś ożywili. Tym bardziej Jeff i Daven, wyśmiewając się z Calvina, że trafi do Hufflepuff'u.
Use the need, lose control,
Hidden voice inviting,
Imposing will, unconscious skill
Embraced immoral passion.
Offline
Administratorka
mar mimo wszystko trzymała kciuki, by nie trafić tam, gdzie Mooler'rzy. Dobra, Daven Davenem [hahah, bidna Mari, hahahahah], ale rozwaliliby wszystko.
Do you want to split some cheese fries?
No, I want my own.
Offline
Administratorka
Na pierwszy ruszt poszedł zuy Jeffuś. Tiara wahała się między Slytherin'em a Gryffindorem, iiii... wyszedł Gryff. Dumny poszedł do stołu Gryffonów, chociaż i tak dom był mu obojętny - ważne żeby nie był Puchonem, o.
Dalej nowy dyrektorek wyczytał Mariti.
Use the need, lose control,
Hidden voice inviting,
Imposing will, unconscious skill
Embraced immoral passion.
Offline
Administratorka
Hollywood Weasley napisał:
Na pierwszy ruszt poszedł zuy Jeffuś. Tiara wahała się między Slytherin'em a Gryffindorem, iiii... wyszedł Gryff. Dumny poszedł do stołu Gryffonów, chociaż i tak dom był mu obojętny - ważne żeby nie był Puchonem, o.
Dalej nowy dyrektorek wyczytał Mariti.
[Gryff?! Mówiłaś, że Slyth. ;oo]
Podeszła szybko i starając się nie patrzeć na nikogo, usiadła na stołku.
Do you want to split some cheese fries?
No, I want my own.
Offline
Administratorka
Maritienna Malfoy napisał:
Hollywood Weasley napisał:
Na pierwszy ruszt poszedł zuy Jeffuś. Tiara wahała się między Slytherin'em a Gryffindorem, iiii... wyszedł Gryff. Dumny poszedł do stołu Gryffonów, chociaż i tak dom był mu obojętny - ważne żeby nie był Puchonem, o.
Dalej nowy dyrektorek wyczytał Mariti.[Gryff?! Mówiłaś, że Slyth. ;oo]
Podeszła szybko i starając się nie patrzeć na nikogo, usiadła na stołku.
[Wiem, ale się rozmyśliłam ze Slytha ;> Gryff bd bardziej pasował xd]
Hollywood obserwowała wszystkich wzrokiem "ale tu faaaaajnie". Calvin stał po prostu z założonymi rękami. Daven... też stał? Aha, no i Dulce też stała! Z uśmiechem. Tylko Jeff siedział.
Use the need, lose control,
Hidden voice inviting,
Imposing will, unconscious skill
Embraced immoral passion.
Offline
Administratorka
Hollywood Weasley napisał:
Maritienna Malfoy napisał:
Hollywood Weasley napisał:
Na pierwszy ruszt poszedł zuy Jeffuś. Tiara wahała się między Slytherin'em a Gryffindorem, iiii... wyszedł Gryff. Dumny poszedł do stołu Gryffonów, chociaż i tak dom był mu obojętny - ważne żeby nie był Puchonem, o.
Dalej nowy dyrektorek wyczytał Mariti.[Gryff?! Mówiłaś, że Slyth. ;oo]
Podeszła szybko i starając się nie patrzeć na nikogo, usiadła na stołku.[Wiem, ale się rozmyśliłam ze Slytha ;> Gryff bd bardziej pasował xd]
Hollywood obserwowała wszystkich wzrokiem "ale tu faaaaajnie". Calvin stał po prostu z założonymi rękami. Daven... też stał? Aha, no i Dulce też stała! Z uśmiechem. Tylko Jeff siedział.
Tiara wykrzywiła swoje niby-usta w czymś udającym uśmiech, po czym wykrzyknęła: Ravenclaw!
Mar zeszła pospiesznie ze stołka, siadając na jednym z krzeseł przy stole Krukonów. Teraz bez skrupułów utkwiła wzrok w Davenie, bowiem jego wyczytał dyrektor.
Do you want to split some cheese fries?
No, I want my own.
Offline
Administratorka
Maritienna Malfoy napisał:
Hollywood Weasley napisał:
Maritienna Malfoy napisał:
[Gryff?! Mówiłaś, że Slyth. ;oo]
Podeszła szybko i starając się nie patrzeć na nikogo, usiadła na stołku.[Wiem, ale się rozmyśliłam ze Slytha ;> Gryff bd bardziej pasował xd]
Hollywood obserwowała wszystkich wzrokiem "ale tu faaaaajnie". Calvin stał po prostu z założonymi rękami. Daven... też stał? Aha, no i Dulce też stała! Z uśmiechem. Tylko Jeff siedział.Tiara wykrzywiła swoje niby-usta w czymś udającym uśmiech, po czym wykrzyknęła: Ravenclaw!
Mar zeszła pospiesznie ze stołka, siadając na jednym z krzeseł przy stole Krukonów. Teraz bez skrupułów utkwiła wzrok w Davenie, bowiem jego wyczytał dyrektor.
Daven cały czas patrzył na Mariti. Nie pytajcie czemu, bo to naprawdę oczywiste, że... no się w niej zabujał, kurwa.
Podszedł do Tiary i wolno założył ją na głowę. Tiara po jakichś dziesięciu sekundach przydzieliła go do Gryffindoru. No spoko, przynajmniej będzie z bratem. Kolejna była Holly, która tylko prychnęła, kiedy Stara Tiara przydzieliła ją do Ravenclaw'u - była tego pewna od początku, ludzie. Ktooo był następny? Lic, o.
Use the need, lose control,
Hidden voice inviting,
Imposing will, unconscious skill
Embraced immoral passion.
Offline
Administratorka
Hollywood Weasley napisał:
Maritienna Malfoy napisał:
Hollywood Weasley napisał:
[Wiem, ale się rozmyśliłam ze Slytha ;> Gryff bd bardziej pasował xd]
Hollywood obserwowała wszystkich wzrokiem "ale tu faaaaajnie". Calvin stał po prostu z założonymi rękami. Daven... też stał? Aha, no i Dulce też stała! Z uśmiechem. Tylko Jeff siedział.Tiara wykrzywiła swoje niby-usta w czymś udającym uśmiech, po czym wykrzyknęła: Ravenclaw!
Mar zeszła pospiesznie ze stołka, siadając na jednym z krzeseł przy stole Krukonów. Teraz bez skrupułów utkwiła wzrok w Davenie, bowiem jego wyczytał dyrektor.Daven cały czas patrzył na Mariti. Nie pytajcie czemu, bo to naprawdę oczywiste, że... no się w niej zabujał, kurwa.
Podszedł do Tiary i wolno założył ją na głowę. Tiara po jakichś dziesięciu sekundach przydzieliła go do Gryffindoru. No spoko, przynajmniej będzie z bratem. Kolejna była Holly, która tylko prychnęła, kiedy Stara Tiara przydzieliła ją do Ravenclaw'u - była tego pewna od początku, ludzie. Ktooo był następny? Lic, o.
Lic ciągle gapił się na siostrę, przypominając sobie wszystko, co siostra mu nagadała na temat morderczych zdolności owej Tiary. Założył ją niepewnie. Ta już zaczynała: Huf.. gdy nagle wyskoczyła z Gryffindorem. O maj gasz. Teraa.. Dulce.
Do you want to split some cheese fries?
No, I want my own.
Offline
Administratorka
Maritienna Malfoy napisał:
Hollywood Weasley napisał:
Maritienna Malfoy napisał:
Tiara wykrzywiła swoje niby-usta w czymś udającym uśmiech, po czym wykrzyknęła: Ravenclaw!
Mar zeszła pospiesznie ze stołka, siadając na jednym z krzeseł przy stole Krukonów. Teraz bez skrupułów utkwiła wzrok w Davenie, bowiem jego wyczytał dyrektor.Daven cały czas patrzył na Mariti. Nie pytajcie czemu, bo to naprawdę oczywiste, że... no się w niej zabujał, kurwa.
Podszedł do Tiary i wolno założył ją na głowę. Tiara po jakichś dziesięciu sekundach przydzieliła go do Gryffindoru. No spoko, przynajmniej będzie z bratem. Kolejna była Holly, która tylko prychnęła, kiedy Stara Tiara przydzieliła ją do Ravenclaw'u - była tego pewna od początku, ludzie. Ktooo był następny? Lic, o.Lic ciągle gapił się na siostrę, przypominając sobie wszystko, co siostra mu nagadała na temat morderczych zdolności owej Tiary. Założył ją niepewnie. Ta już zaczynała: Huf.. gdy nagle wyskoczyła z Gryffindorem. O maj gasz. Teraa.. Dulce.
Dulce poszła, bla bla bla, została przydzielona do Huff'a, bla bla bla. Kto next? TRIST!
Use the need, lose control,
Hidden voice inviting,
Imposing will, unconscious skill
Embraced immoral passion.
Offline
Administratorka
Hollywood Weasley napisał:
Maritienna Malfoy napisał:
Hollywood Weasley napisał:
Daven cały czas patrzył na Mariti. Nie pytajcie czemu, bo to naprawdę oczywiste, że... no się w niej zabujał, kurwa.
Podszedł do Tiary i wolno założył ją na głowę. Tiara po jakichś dziesięciu sekundach przydzieliła go do Gryffindoru. No spoko, przynajmniej będzie z bratem. Kolejna była Holly, która tylko prychnęła, kiedy Stara Tiara przydzieliła ją do Ravenclaw'u - była tego pewna od początku, ludzie. Ktooo był następny? Lic, o.Lic ciągle gapił się na siostrę, przypominając sobie wszystko, co siostra mu nagadała na temat morderczych zdolności owej Tiary. Założył ją niepewnie. Ta już zaczynała: Huf.. gdy nagle wyskoczyła z Gryffindorem. O maj gasz. Teraa.. Dulce.
Dulce poszła, bla bla bla, została przydzielona do Huff'a, bla bla bla. Kto next? TRIST!
Usiadł lekko zdegustowany i założył tiarę, która przysloniła mu oczy. RAAV.
Do you want to split some cheese fries?
No, I want my own.
Offline
Administratorka
Maritienna Malfoy napisał:
Hollywood Weasley napisał:
Maritienna Malfoy napisał:
Lic ciągle gapił się na siostrę, przypominając sobie wszystko, co siostra mu nagadała na temat morderczych zdolności owej Tiary. Założył ją niepewnie. Ta już zaczynała: Huf.. gdy nagle wyskoczyła z Gryffindorem. O maj gasz. Teraa.. Dulce.Dulce poszła, bla bla bla, została przydzielona do Huff'a, bla bla bla. Kto next? TRIST!
Usiadł lekko zdegustowany i założył tiarę, która przysloniła mu oczy. RAAV.
Kto jeszcze został? Za bardzo nie ogarniam. O, wiem, Calviiineeek... Hafylpaf. No to braciszkowie będą mieć polewkę, zajebiście.
Use the need, lose control,
Hidden voice inviting,
Imposing will, unconscious skill
Embraced immoral passion.
Offline
Administratorka
Hollywood Weasley napisał:
Maritienna Malfoy napisał:
Hollywood Weasley napisał:
Dulce poszła, bla bla bla, została przydzielona do Huff'a, bla bla bla. Kto next? TRIST!Usiadł lekko zdegustowany i założył tiarę, która przysloniła mu oczy. RAAV.
Kto jeszcze został? Za bardzo nie ogarniam. O, wiem, Calviiineeek... Hafylpaf. No to braciszkowie będą mieć polewkę, zajebiście.
Calvuś już od razu automatic zostaje zatrudniony jako kontakt Lica i Dulce. Hueheue.
Do you want to split some cheese fries?
No, I want my own.
Offline
Administratorka
Maritienna Malfoy napisał:
Hollywood Weasley napisał:
Maritienna Malfoy napisał:
Usiadł lekko zdegustowany i założył tiarę, która przysloniła mu oczy. RAAV.Kto jeszcze został? Za bardzo nie ogarniam. O, wiem, Calviiineeek... Hafylpaf. No to braciszkowie będą mieć polewkę, zajebiście.
Calvuś już od razu automatic zostaje zatrudniony jako kontakt Lica i Dulce. Hueheue.
Of kors! Hm-hm, co tiraz? ;o
Use the need, lose control,
Hidden voice inviting,
Imposing will, unconscious skill
Embraced immoral passion.
Offline
Administratorka
Hollywood Weasley napisał:
Maritienna Malfoy napisał:
Hollywood Weasley napisał:
Kto jeszcze został? Za bardzo nie ogarniam. O, wiem, Calviiineeek... Hafylpaf. No to braciszkowie będą mieć polewkę, zajebiście.
Calvuś już od razu automatic zostaje zatrudniony jako kontakt Lica i Dulce. Hueheue.
Of kors! Hm-hm, co tiraz? ;o
Aaaah.. jak ja salonów Huffa i Rava nie zrobiłam.. o.O
Ale mogą połazić po korytarzach. ^-^
Do you want to split some cheese fries?
No, I want my own.
Offline