Gramy tutaj w nasz Hogwart
Administratorka
Witaj w sklepie Scrivenshaft'a! To chyba najpopularniejszy sklep w całym Hogsmeade. Wiadomo czemu. Uczniowie zaglądają tu bardzo często, ze względu, że mają mnóstwo rzeczy do kupienia. Rzeczy, które są im niezbędne do użycia w Hogwardzie. Pergaminy, długopisy.. Sklep Scrivenshaft'a to taki papierniczy, gdzie mają wszystko po dobrych cenach.
______________________
10 arkuszy pergaminu – 1g
Atrament w dowolnym kolorze – 3g
Notatnik – 6g
Zeszyt – 10g
Pióro – 12g
Samopiszące pióro – 24g
_____________________
Offline
Administratorka
- Łii, pióóra! - pisnęła. Stanęła przed gablotką z najokazalszymi piórami. Woo.
Offline
Administratorka
- No, są niezłe. - Scorpius kiwnął głową z widocznym zachwytem i wziął do ręki jedne z rzadszych piór, których prawdopodobnie nigdzie więcej by nie znalazł. - Zamierzasz coś kupić? - spytał, patrząc na Iss z uśmiechem.
Offline
Administratorka
Poopsy Weasley napisał:
- No, są niezłe. - Scorpius kiwnął głową z widocznym zachwytem i wziął do ręki jedne z rzadszych piór, których prawdopodobnie nigdzie więcej by nie znalazł. - Zamierzasz coś kupić? - spytał, patrząc na Iss z uśmiechem.
- No jasne, nawet parę cosi. Zarobiłam ostatnio.. ah, jakoś zarobiłam.. dość pokaźną sumkę galeonów. - mruknęła. Trzymała teraz szafirowe pióro ze złotą stalówką. Ustawiła je na papierze i podyktowała kilka próbnych słów. Wyszło idealnie. - No to, biorę te. Hm. - chwyciła teraz piękne, niby cąłe przezroczyste pióro, jednak w jej dłoni zaczęło się mienić wszystkimi barwami. - Dostosowuje się do wyglądu czarodzieja.. - przeczytała napis na małym podium, z którego zdjęła pióro. - No, metamorfomagowie nie mają ułatwionego zadania. - zauważyła z uśmiechem. - Oo, jakaś specjalna cena.. hm, pisze, że jest samopiszące.. ale według traktowania go przez czarodzieja.. na nieźle. - Podeszła do lady i wyjęła z sakiewki 40 galeonów. Uśmiechnęła się i wyszła, chowając nowe pióra do torby.
Offline
Administratorka
Issie Malfoy napisał:
Poopsy Weasley napisał:
- No, są niezłe. - Scorpius kiwnął głową z widocznym zachwytem i wziął do ręki jedne z rzadszych piór, których prawdopodobnie nigdzie więcej by nie znalazł. - Zamierzasz coś kupić? - spytał, patrząc na Iss z uśmiechem.
- No jasne, nawet parę cosi. Zarobiłam ostatnio.. ah, jakoś zarobiłam.. dość pokaźną sumkę galeonów. - mruknęła. Trzymała teraz szafirowe pióro ze złotą stalówką. Ustawiła je na papierze i podyktowała kilka próbnych słów. Wyszło idealnie. - No to, biorę te. Hm. - chwyciła teraz piękne, niby cąłe przezroczyste pióro, jednak w jej dłoni zaczęło się mienić wszystkimi barwami. - Dostosowuje się do wyglądu czarodzieja.. - przeczytała napis na małym podium, z którego zdjęła pióro. - No, metamorfomagowie nie mają ułatwionego zadania. - zauważyła z uśmiechem. - Oo, jakaś specjalna cena.. hm, pisze, że jest samopiszące.. ale według traktowania go przez czarodzieja.. na nieźle. - Podeszła do lady i wyjęła z sakiewki 40 galeonów. Uśmiechnęła się i wyszła, chowając nowe pióra do torby.
Scorpius odłożył pióro, które akurat trzymał. Jakieś takie ble było. :c Wyszedł za Issie, patrząc jeszcze przy wyjściu na jakieś nowe pergaminy, hm. Może kupi takie temu komuś? Nieee...
Offline