Hogwart: nasza historia 

Gramy tutaj w nasz Hogwart 

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

Ogłoszenie

Aktualne miejsce gry: KP ____ GALERIA Od administatorki galerii: Hm-hm, albumy Mariti i Holly już są, także tegoo.. dawaj foty! *-* No i banner, ja dałam. :D Zapraszamy do przeglądania i dodania własnych zdjęć! Dodaj przynajmniej 1 zdjęcie dziennie do 20:30 [jeśli miałaś dostęp do komputera dopiero po to możesz dodać normalnie do 23:59] albo Twój album zostanie usunięty!

#401 2012-09-14 17:49:06

 Corine Weasley [DeMivis]

Administratorka

status ______________________________
1508008
Call me!
Skąd: Hogwart|ul.Gimagic 15/8 Londyn
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 399
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:


[Hahahahahahahahaha. xDDD]

Vic zrobiła smutną minę.
- No co? Ja tylko uważam, że jesteś sexy - powiedziała smutno-obojętnym-niewinnym tonem i wzruszyła ramionami.

- Etap I? - spytał Ron z uśmiechem.

- Ale SERIO, gdzie ta ukryta kamera? - jęknął.

[ MI TEŻ ZARAZ WYBUCHNIE GŁOWA ZE ŚMIECHUU!. :CCCCCC ]

- W takiej grze na internecie - odparła szybko i zarumieniła się.

Victoria zrobiła smutną minkę.
- A ja nie rozumieeeeeeeem. - Jęknęła. - Nie lubisz mnie czy co? Co ja, znaczy, ona, no, ja, zrobiła? Zrobiłam? Eee, wiesz o co chodzi!
Dziewczyna spojrzała na siebie.
- Kurde! Już wiem! To przez te okropne ubrania, prawda?! - krzyknęła i szybkim ruchem ściągnęła kurtkę z ćwiekami, obrożę i dalszą biżuterię oraz marteny.
- Jak takie rzeczy można nosić?! - prychnęła.

[ A mi to kurwa co?! Wiesz jak brechtam na cały dom z durnej Vic?! xDDD]

Ron pokiwał ze śmiechem głową. Zorientował się nagle, że przechodzący ludzie gapią się na nich jak na... nienormalnych. A tam, pieprzyć ich.

- Nie, Vic, ej!, STOP, STOP.

[ Hahah, wyobrażam sobie to. ;3 JESZCZE BARDZIEJ SIĘ PRZEZ CIEBIE ŚMIEJĘ!! :C]

- Zostaniemy tu tak? - szepnęła. Nie, że nie podobała jej się sytuacja, ale było już trochę zimno, a ona cała mokra tylko się trzęsła.


"Na wojnie nie ma nagrody za drugie miejsce."

Dom; Grzyffa. * _______________ *

http://oi48.tinypic.com/2gugshx.jpg

Offline

 

#402 2012-09-14 17:53:35

 Victoria Malfoy

Administratorka

25764575
Call me!
Skąd: Calfornia
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 450
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

- Ale SERIO, gdzie ta ukryta kamera? - jęknął.

[ MI TEŻ ZARAZ WYBUCHNIE GŁOWA ZE ŚMIECHUU!. :CCCCCC ]

- W takiej grze na internecie - odparła szybko i zarumieniła się.

Victoria zrobiła smutną minkę.
- A ja nie rozumieeeeeeeem. - Jęknęła. - Nie lubisz mnie czy co? Co ja, znaczy, ona, no, ja, zrobiła? Zrobiłam? Eee, wiesz o co chodzi!
Dziewczyna spojrzała na siebie.
- Kurde! Już wiem! To przez te okropne ubrania, prawda?! - krzyknęła i szybkim ruchem ściągnęła kurtkę z ćwiekami, obrożę i dalszą biżuterię oraz marteny.
- Jak takie rzeczy można nosić?! - prychnęła.

[ A mi to kurwa co?! Wiesz jak brechtam na cały dom z durnej Vic?! xDDD]

Ron pokiwał ze śmiechem głową. Zorientował się nagle, że przechodzący ludzie gapią się na nich jak na... nienormalnych. A tam, pieprzyć ich.

- Nie, Vic, ej!, STOP, STOP.

[ Hahah, wyobrażam sobie to. ;3 JESZCZE BARDZIEJ SIĘ PRZEZ CIEBIE ŚMIEJĘ!! :C]

- Zostaniemy tu tak? - szepnęła. Nie, że nie podobała jej się sytuacja, ale było już trochę zimno, a ona cała mokra tylko się trzęsła.

Victoria puściła Dracona i usiadła na podłodze niczym małe, smutne dziecko. Spojrzała na swoją bluzkę. Była czarna, ble, bezkształtna, ble, z twarzą zombie, BLE! Ściągnęła ją, pozostając w samym staniku, normalnie jakby tu była sama. xDDDDDDD Bziiidko, Vic!

Ron jeszcze mocniej objął Corine i wyszedł z nią z fontanny. Otrzepał głowę w ten sam, zabawny sposób co pies po kąpieli.


Draco Malfoy, you've been a very bad boy
SLYTHERIN
Zua Adminka. >;3

http://s1.pokazywarka.pl/i/1318822/361623/wee.jpg

Offline

 

#403 2012-09-14 18:00:58

 Corine Weasley [DeMivis]

Administratorka

status ______________________________
1508008
Call me!
Skąd: Hogwart|ul.Gimagic 15/8 Londyn
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 399
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:


Victoria zrobiła smutną minkę.
- A ja nie rozumieeeeeeeem. - Jęknęła. - Nie lubisz mnie czy co? Co ja, znaczy, ona, no, ja, zrobiła? Zrobiłam? Eee, wiesz o co chodzi!
Dziewczyna spojrzała na siebie.
- Kurde! Już wiem! To przez te okropne ubrania, prawda?! - krzyknęła i szybkim ruchem ściągnęła kurtkę z ćwiekami, obrożę i dalszą biżuterię oraz marteny.
- Jak takie rzeczy można nosić?! - prychnęła.

[ A mi to kurwa co?! Wiesz jak brechtam na cały dom z durnej Vic?! xDDD]

Ron pokiwał ze śmiechem głową. Zorientował się nagle, że przechodzący ludzie gapią się na nich jak na... nienormalnych. A tam, pieprzyć ich.

- Nie, Vic, ej!, STOP, STOP.

[ Hahah, wyobrażam sobie to. ;3 JESZCZE BARDZIEJ SIĘ PRZEZ CIEBIE ŚMIEJĘ!! :C]

- Zostaniemy tu tak? - szepnęła. Nie, że nie podobała jej się sytuacja, ale było już trochę zimno, a ona cała mokra tylko się trzęsła.

Victoria puściła Dracona i usiadła na podłodze niczym małe, smutne dziecko. Spojrzała na swoją bluzkę. Była czarna, ble, bezkształtna, ble, z twarzą zombie, BLE! Ściągnęła ją, pozostając w samym staniku, normalnie jakby tu była sama. xDDDDDDD Brzydko, Vic!

Ron jeszcze mocniej objął Corine i wyszedł z nią z fontanny. Otrzepał głowę w ten sam, zabawny sposób co pies po kąpieli.

Wytrzeszczył na nią oczy.
- Matko, oby szybko odzyskała pamięć - szepnął.

Znowu zachichotała.
Cmoknęła go w policzek, i szybko powiedziała:
- Ej, co teraz? - mówiąc to zatrzęsła się z zimna.


"Na wojnie nie ma nagrody za drugie miejsce."

Dom; Grzyffa. * _______________ *

http://oi48.tinypic.com/2gugshx.jpg

Offline

 

#404 2012-09-14 18:03:39

 Victoria Malfoy

Administratorka

25764575
Call me!
Skąd: Calfornia
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 450
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:


- Nie, Vic, ej!, STOP, STOP.

[ Hahah, wyobrażam sobie to. ;3 JESZCZE BARDZIEJ SIĘ PRZEZ CIEBIE ŚMIEJĘ!! :C]

- Zostaniemy tu tak? - szepnęła. Nie, że nie podobała jej się sytuacja, ale było już trochę zimno, a ona cała mokra tylko się trzęsła.

Victoria puściła Dracona i usiadła na podłodze niczym małe, smutne dziecko. Spojrzała na swoją bluzkę. Była czarna, ble, bezkształtna, ble, z twarzą zombie, BLE! Ściągnęła ją, pozostając w samym staniku, normalnie jakby tu była sama. xDDDDDDD Brzydko, Vic!

Ron jeszcze mocniej objął Corine i wyszedł z nią z fontanny. Otrzepał głowę w ten sam, zabawny sposób co pies po kąpieli.

Wytrzeszczył na nią oczy.
- Matko, oby szybko odzyskała pamięć - szepnął.

Znowu zachichotała.
Cmoknęła go w policzek, i szybko powiedziała:
- Ej, co teraz? - mówiąc to zatrzęsła się z zimna.

Vic zaczęła udawać, że płacze, jak małe, naburmuszone dziecko.

- Ja... z chęcią poszedłbym gdzieś, ale widzę, że ci zimno... - Powiedział ze smutnym wyrazem twarzy. - Jeżeli chciałabyś się wysuszyć, przebrać...


Draco Malfoy, you've been a very bad boy
SLYTHERIN
Zua Adminka. >;3

http://s1.pokazywarka.pl/i/1318822/361623/wee.jpg

Offline

 

#405 2012-09-14 18:10:08

 Corine Weasley [DeMivis]

Administratorka

status ______________________________
1508008
Call me!
Skąd: Hogwart|ul.Gimagic 15/8 Londyn
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 399
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:


Victoria puściła Dracona i usiadła na podłodze niczym małe, smutne dziecko. Spojrzała na swoją bluzkę. Była czarna, ble, bezkształtna, ble, z twarzą zombie, BLE! Ściągnęła ją, pozostając w samym staniku, normalnie jakby tu była sama. xDDDDDDD Brzydko, Vic!

Ron jeszcze mocniej objął Corine i wyszedł z nią z fontanny. Otrzepał głowę w ten sam, zabawny sposób co pies po kąpieli.

Wytrzeszczył na nią oczy.
- Matko, oby szybko odzyskała pamięć - szepnął.

Znowu zachichotała.
Cmoknęła go w policzek, i szybko powiedziała:
- Ej, co teraz? - mówiąc to zatrzęsła się z zimna.

Vic zaczęła udawać, że płacze, jak małe, naburmuszone dziecko.

- Ja... z chęcią poszedłbym gdzieś, ale widzę, że ci zimno... - Powiedział ze smutnym wyrazem twarzy. - Jeżeli chciałabyś się wysuszyć, przebrać...

'


- O cholera. - podszedł i usiadł obok niej. - Wszystko ok?

- Daj mi pięć minut. - oznajmiła. Po 3 sekundach znikła sprzed Rona. Cóż, w wyjątkowych wypadkach mogła dość szybko biegać, ale to nie na jej serce, więc tylko raz na ćwierć miesiąca..


"Na wojnie nie ma nagrody za drugie miejsce."

Dom; Grzyffa. * _______________ *

http://oi48.tinypic.com/2gugshx.jpg

Offline

 

#406 2012-09-14 18:14:48

 Victoria Malfoy

Administratorka

25764575
Call me!
Skąd: Calfornia
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 450
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:


Wytrzeszczył na nią oczy.
- Matko, oby szybko odzyskała pamięć - szepnął.

Znowu zachichotała.
Cmoknęła go w policzek, i szybko powiedziała:
- Ej, co teraz? - mówiąc to zatrzęsła się z zimna.

Vic zaczęła udawać, że płacze, jak małe, naburmuszone dziecko.

- Ja... z chęcią poszedłbym gdzieś, ale widzę, że ci zimno... - Powiedział ze smutnym wyrazem twarzy. - Jeżeli chciałabyś się wysuszyć, przebrać...

'


- O cholera. - podszedł i usiadł obok niej. - Wszystko ok?

- Daj mi pięć minut. - oznajmiła. Po 3 sekundach znikła sprzed Rona. Cóż, w wyjątkowych wypadkach mogła dość szybko biegać, ale to nie na jej serce, więc tylko raz na ćwierć miesiąca..

- Nieeee - jęknęła. - Bo ty mnie nie lubisz.
Schowała głowę w kolanach.

Ron czekał na Corine. ^^


Draco Malfoy, you've been a very bad boy
SLYTHERIN
Zua Adminka. >;3

http://s1.pokazywarka.pl/i/1318822/361623/wee.jpg

Offline

 

#407 2012-09-14 18:20:04

 Corine Weasley [DeMivis]

Administratorka

status ______________________________
1508008
Call me!
Skąd: Hogwart|ul.Gimagic 15/8 Londyn
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 399
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:


Vic zaczęła udawać, że płacze, jak małe, naburmuszone dziecko.

- Ja... z chęcią poszedłbym gdzieś, ale widzę, że ci zimno... - Powiedział ze smutnym wyrazem twarzy. - Jeżeli chciałabyś się wysuszyć, przebrać...

'


- O cholera. - podszedł i usiadł obok niej. - Wszystko ok?

- Daj mi pięć minut. - oznajmiła. Po 3 sekundach znikła sprzed Rona. Cóż, w wyjątkowych wypadkach mogła dość szybko biegać, ale to nie na jej serce, więc tylko raz na ćwierć miesiąca..

- Nieeee - jęknęła. - Bo ty mnie nie lubisz.
Schowała głowę w kolanach.

Ron czekał na Corine. ^^

7 czy 5 lat? - zastanowił się w myślach, uznał 6 i pół.
- Lubię Cię - zaprzeczył.

Po 2 minutach była wysuszona, po następnych 2-ch ubrana, i po ostatniej uczesana. Wróciła do Ronaa. *^*

http://everythinginmusic.com/wp-content/uploads/2012/02/taylor-swift-8739.jpg


"Na wojnie nie ma nagrody za drugie miejsce."

Dom; Grzyffa. * _______________ *

http://oi48.tinypic.com/2gugshx.jpg

Offline

 

#408 2012-09-14 18:22:11

 Victoria Malfoy

Administratorka

25764575
Call me!
Skąd: Calfornia
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 450
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:


'


- O cholera. - podszedł i usiadł obok niej. - Wszystko ok?

- Daj mi pięć minut. - oznajmiła. Po 3 sekundach znikła sprzed Rona. Cóż, w wyjątkowych wypadkach mogła dość szybko biegać, ale to nie na jej serce, więc tylko raz na ćwierć miesiąca..

- Nieeee - jęknęła. - Bo ty mnie nie lubisz.
Schowała głowę w kolanach.

Ron czekał na Corine. ^^

7 czy 5 lat? - zastanowił się w myślach, uznał 6 i pół.
- Lubię Cię - zaprzeczył.

Po 2 minutach była wysuszona, po następnych 2-ch ubrana, i po ostatniej uczesana. Wróciła do Ronaa. *^*

http://everythinginmusic.com/wp-content … t-8739.jpg

- No jasneee, jasneee. - Jęknęła z ironią, zjeżdżając czołem z kolan jeszcze niżej.

- Corine.. wyglądasz pięknie. Jak zawsze. - Uśmiechnął się szeroko.


Draco Malfoy, you've been a very bad boy
SLYTHERIN
Zua Adminka. >;3

http://s1.pokazywarka.pl/i/1318822/361623/wee.jpg

Offline

 

#409 2012-09-14 18:27:41

 Corine Weasley [DeMivis]

Administratorka

status ______________________________
1508008
Call me!
Skąd: Hogwart|ul.Gimagic 15/8 Londyn
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 399
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:


- Nieeee - jęknęła. - Bo ty mnie nie lubisz.
Schowała głowę w kolanach.

Ron czekał na Corine. ^^

7 czy 5 lat? - zastanowił się w myślach, uznał 6 i pół.
- Lubię Cię - zaprzeczył.

Po 2 minutach była wysuszona, po następnych 2-ch ubrana, i po ostatniej uczesana. Wróciła do Ronaa. *^*

http://everythinginmusic.com/wp-content … t-8739.jpg

- No jasneee, jasneee. - Jęknęła z ironią, zjeżdżając czołem z kolan jeszcze niżej.

- Corine.. wyglądasz pięknie. Jak zawsze. - Uśmiechnął się szeroko.

- VICTORIA. - nie wytrzymał i wrzasnął Draco.

Na ramionach miała jeszcze tweedowy, biały sweterek. Uśmiechnęła się słodko . ;3
- Co teraz? - zagadnęła, podekscytowana. x3


"Na wojnie nie ma nagrody za drugie miejsce."

Dom; Grzyffa. * _______________ *

http://oi48.tinypic.com/2gugshx.jpg

Offline

 

#410 2012-09-14 18:32:00

 Victoria Malfoy

Administratorka

25764575
Call me!
Skąd: Calfornia
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 450
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:


7 czy 5 lat? - zastanowił się w myślach, uznał 6 i pół.
- Lubię Cię - zaprzeczył.

Po 2 minutach była wysuszona, po następnych 2-ch ubrana, i po ostatniej uczesana. Wróciła do Ronaa. *^*

http://everythinginmusic.com/wp-content … t-8739.jpg

- No jasneee, jasneee. - Jęknęła z ironią, zjeżdżając czołem z kolan jeszcze niżej.

- Corine.. wyglądasz pięknie. Jak zawsze. - Uśmiechnął się szeroko.

- VICTORIA. - nie wytrzymał i wrzasnął Draco.

Na ramionach miała jeszcze tweedowy, biały sweterek. Uśmiechnęła się słodko . ;3
- Co teraz? - zagadnęła, podekscytowana. x3

Vic rozpłakała się. No, po prostu się rozpłakała. Nie ukrywała emocji, tak sobie zaczęła płakać, bo czuła, że, no... no, że jej nie lubi. Taa, a wiadomo, że ta "nowa Vic" będzie przeżywać wszystko 3 razy mocniej. Eeeehh.

- Chodź - powiedział z uśmiechem i złapał Corine za rękę. Poszli nie całe 5 kroków, aż znaleźli się na idealnym, zielonym trawniku.
Ron wyciągnął różdżkę i wypowiedział jakieś zaklęcie, po którym pojawił się na trawie czerwono-biały koc i koszyk z różnymi rzeczami - do jedzenia, oczywiście.
- Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko piknikowi... - powiedział niesamowicie nieśmiało oblewając się rumieńcem.


Draco Malfoy, you've been a very bad boy
SLYTHERIN
Zua Adminka. >;3

http://s1.pokazywarka.pl/i/1318822/361623/wee.jpg

Offline

 

#411 2012-09-14 18:40:21

 Corine Weasley [DeMivis]

Administratorka

status ______________________________
1508008
Call me!
Skąd: Hogwart|ul.Gimagic 15/8 Londyn
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 399
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:


- No jasneee, jasneee. - Jęknęła z ironią, zjeżdżając czołem z kolan jeszcze niżej.

- Corine.. wyglądasz pięknie. Jak zawsze. - Uśmiechnął się szeroko.

- VICTORIA. - nie wytrzymał i wrzasnął Draco.

Na ramionach miała jeszcze tweedowy, biały sweterek. Uśmiechnęła się słodko . ;3
- Co teraz? - zagadnęła, podekscytowana. x3

Vic rozpłakała się. No, po prostu się rozpłakała. Nie ukrywała emocji, tak sobie zaczęła płakać, bo czuła, że, no... no, że jej nie lubi. Taa, a wiadomo, że ta "nowa Vic" będzie przeżywać wszystko 3 razy mocniej. Eeeehh.

- Chodź - powiedział z uśmiechem i złapał Corine za rękę. Poszli nie całe 5 kroków, aż znaleźli się na idealnym, zielonym trawniku.
Ron wyciągnął różdżkę i wypowiedział jakieś zaklęcie, po którym pojawił się na trawie czerwono-biały koc i koszyk z różnymi rzeczami - do jedzenia, oczywiście.
- Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko piknikowi... - powiedział niesamowicie nieśmiało oblewając się rumieńcem.

Długo nie zniesie takiej męki z Vic..
O ou, chyba ją w końcu jednak zabije. ;c
Jęknął.
- Nie, nie lubię cię - powiedział i urwał. - Vic, kocham Cię.

- Weź spierdalaj! Niepotrzebnie powiedziałam ci o tych punktach na liście obok!
- Nie. I tak byłam głodna - odparła i rzuciła się na koszyk, momentalnie pożerając wszystko.
- Oczywiście, że mam. Nic sam nie wymyślisz! Idź ode mnie chujuuu!!


Bez słowa przyjrzała się piknikowi, a potem rzuciła Ronowi ciepły uśmiech, czyli zwykłe 'Nic a nic'.


"Na wojnie nie ma nagrody za drugie miejsce."

Dom; Grzyffa. * _______________ *

http://oi48.tinypic.com/2gugshx.jpg

Offline

 

#412 2012-09-14 18:44:47

 Victoria Malfoy

Administratorka

25764575
Call me!
Skąd: Calfornia
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 450
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:


- VICTORIA. - nie wytrzymał i wrzasnął Draco.

Na ramionach miała jeszcze tweedowy, biały sweterek. Uśmiechnęła się słodko . ;3
- Co teraz? - zagadnęła, podekscytowana. x3

Vic rozpłakała się. No, po prostu się rozpłakała. Nie ukrywała emocji, tak sobie zaczęła płakać, bo czuła, że, no... no, że jej nie lubi. Taa, a wiadomo, że ta "nowa Vic" będzie przeżywać wszystko 3 razy mocniej. Eeeehh.

- Chodź - powiedział z uśmiechem i złapał Corine za rękę. Poszli nie całe 5 kroków, aż znaleźli się na idealnym, zielonym trawniku.
Ron wyciągnął różdżkę i wypowiedział jakieś zaklęcie, po którym pojawił się na trawie czerwono-biały koc i koszyk z różnymi rzeczami - do jedzenia, oczywiście.
- Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko piknikowi... - powiedział niesamowicie nieśmiało oblewając się rumieńcem.

Długo nie zniesie takiej męki z Vic..
O ou, chyba ją w końcu jednak zabije. ;c
Jęknął.
- Nie, nie lubię cię - powiedział i urwał. - Vic, kocham Cię.

- Weź spierdalaj! Niepotrzebnie powiedziałam ci o tych punktach na liście obok!
- Nie. I tak byłam głodna - odparła i rzuciła się na koszyk, momentalnie pożerając wszystko.
- Oczywiście, że mam. Nic sam nie wymyślisz! Idź ode mnie chujuuu!!


Bez słowa przyjrzała się piknikowi, a potem rzuciła Ronowi ciepły uśmiech, czyli zwykłe 'Nic a nic'.

Vic przestała momentalnie płakać. Wow. To ją zadziwił. Z wytrzeszczonymi oczami spytała:
- Jeśli tak, to po co taki wcześniej byłeś?

Ron nie jest za bardzo kreatywny! Co się biedaka czepiacie, to nie jego wina! >DDD


Draco Malfoy, you've been a very bad boy
SLYTHERIN
Zua Adminka. >;3

http://s1.pokazywarka.pl/i/1318822/361623/wee.jpg

Offline

 

#413 2012-09-14 18:52:55

 Corine Weasley [DeMivis]

Administratorka

status ______________________________
1508008
Call me!
Skąd: Hogwart|ul.Gimagic 15/8 Londyn
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 399
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:


Vic rozpłakała się. No, po prostu się rozpłakała. Nie ukrywała emocji, tak sobie zaczęła płakać, bo czuła, że, no... no, że jej nie lubi. Taa, a wiadomo, że ta "nowa Vic" będzie przeżywać wszystko 3 razy mocniej. Eeeehh.

- Chodź - powiedział z uśmiechem i złapał Corine za rękę. Poszli nie całe 5 kroków, aż znaleźli się na idealnym, zielonym trawniku.
Ron wyciągnął różdżkę i wypowiedział jakieś zaklęcie, po którym pojawił się na trawie czerwono-biały koc i koszyk z różnymi rzeczami - do jedzenia, oczywiście.
- Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko piknikowi... - powiedział niesamowicie nieśmiało oblewając się rumieńcem.

Długo nie zniesie takiej męki z Vic..
O ou, chyba ją w końcu jednak zabije. ;c
Jęknął.
- Nie, nie lubię cię - powiedział i urwał. - Vic, kocham Cię.

- Weź spierdalaj! Niepotrzebnie powiedziałam ci o tych punktach na liście obok!
- Nie. I tak byłam głodna - odparła i rzuciła się na koszyk, momentalnie pożerając wszystko.
- Oczywiście, że mam. Nic sam nie wymyślisz! Idź ode mnie chujuuu!!


Bez słowa przyjrzała się piknikowi, a potem rzuciła Ronowi ciepły uśmiech, czyli zwykłe 'Nic a nic'.

Vic przestała momentalnie płakać. Wow. To ją zadziwił. Z wytrzeszczonymi oczami spytała:
- Jeśli tak, to po co taki wcześniej byłeś?

Ron nie jest za bardzo kreatywny! Co się biedaka czepiacie, to nie jego wina! >DDD

- Ekhm.., bo przyzwyczaiłem się do.., emm.., trochę.. innej Victorii - spróbował niezdarnie dobrać słowa w zdanie.

Ale to Cor, nie ja! D.D

- Jednak coś wymyśliłeś . - szepnęła Cornie.


"Na wojnie nie ma nagrody za drugie miejsce."

Dom; Grzyffa. * _______________ *

http://oi48.tinypic.com/2gugshx.jpg

Offline

 

#414 2012-09-14 18:57:12

 Victoria Malfoy

Administratorka

25764575
Call me!
Skąd: Calfornia
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 450
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:


Długo nie zniesie takiej męki z Vic..
O ou, chyba ją w końcu jednak zabije. ;c
Jęknął.
- Nie, nie lubię cię - powiedział i urwał. - Vic, kocham Cię.

- Weź spierdalaj! Niepotrzebnie powiedziałam ci o tych punktach na liście obok!
- Nie. I tak byłam głodna - odparła i rzuciła się na koszyk, momentalnie pożerając wszystko.
- Oczywiście, że mam. Nic sam nie wymyślisz! Idź ode mnie chujuuu!!


Bez słowa przyjrzała się piknikowi, a potem rzuciła Ronowi ciepły uśmiech, czyli zwykłe 'Nic a nic'.

Vic przestała momentalnie płakać. Wow. To ją zadziwił. Z wytrzeszczonymi oczami spytała:
- Jeśli tak, to po co taki wcześniej byłeś?

Ron nie jest za bardzo kreatywny! Co się biedaka czepiacie, to nie jego wina! >DDD

- Ekhm.., bo przyzwyczaiłem się do.., emm.., trochę.. innej Victorii - spróbował niezdarnie dobrać słowa w zdanie.

Ale to Cor, nie ja! D.D

- Jednak coś wymyśliłeś . - szepnęła Cornie.

- A jaka była ta inna Victoria? - przełknęła ślinę. - Am, miała okropny styl, to jedyna rzecz, którą wiem.

- Aaa.. taak.. - powiedział czując się niezręcznie.


Draco Malfoy, you've been a very bad boy
SLYTHERIN
Zua Adminka. >;3

http://s1.pokazywarka.pl/i/1318822/361623/wee.jpg

Offline

 

#415 2012-09-14 18:59:17

 Corine Weasley [DeMivis]

Administratorka

status ______________________________
1508008
Call me!
Skąd: Hogwart|ul.Gimagic 15/8 Londyn
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 399
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:


Vic przestała momentalnie płakać. Wow. To ją zadziwił. Z wytrzeszczonymi oczami spytała:
- Jeśli tak, to po co taki wcześniej byłeś?

Ron nie jest za bardzo kreatywny! Co się biedaka czepiacie, to nie jego wina! >DDD

- Ekhm.., bo przyzwyczaiłem się do.., emm.., trochę.. innej Victorii - spróbował niezdarnie dobrać słowa w zdanie.

Ale to Cor, nie ja! D.D

- Jednak coś wymyśliłeś . - szepnęła Cornie.

- A jaka była ta inna Victoria? - przełknęła ślinę. - Am, miała okropny styl, to jedyna rzecz, którą wiem.

- Aaa.. taak.. - powiedział czując się niezręcznie.

- Cichsza. - odparł. - Mniej uczuciowa?, . - dodał.

- Co jest? - westchnęła. Otworzyła klapkę koszyka, z którego wyleciały kanapki . x3


"Na wojnie nie ma nagrody za drugie miejsce."

Dom; Grzyffa. * _______________ *

http://oi48.tinypic.com/2gugshx.jpg

Offline

 

#416 2012-09-14 19:06:38

 Victoria Malfoy

Administratorka

25764575
Call me!
Skąd: Calfornia
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 450
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:


- Ekhm.., bo przyzwyczaiłem się do.., emm.., trochę.. innej Victorii - spróbował niezdarnie dobrać słowa w zdanie.

Ale to Cor, nie ja! D.D

- Jednak coś wymyśliłeś . - szepnęła Cornie.

- A jaka była ta inna Victoria? - przełknęła ślinę. - Am, miała okropny styl, to jedyna rzecz, którą wiem.

- Aaa.. taak.. - powiedział czując się niezręcznie.

- Cichsza. - odparł. - Mniej uczuciowa?, . - dodał.

- Co jest? - westchnęła. Otworzyła klapkę koszyka, z którego wyleciały kanapki . x3

- Z fatalnym gustem! - wykrzyknęła znowu.
Nagle ta fala w jej głowie, pełno myśli na raz. Wszystko wracało na swoje miejsce...
- Ale.. czy tamta Victoria.. też cię kochała? - zapytała starając się opanowywać wszystkie myśli. Miała kompletny mętlik w głowie. Zdecydowanie nie było to przyjemne uczucie. - Bo jeśli tak, to nie przestała.
Zdziwiła się własnymi słowami, ale taka była prawda. Od razu jak go zobaczyła... no... coś było nie tak. W dobrym, jak najlepszym znaczeniu tego słowa.

- Nie wiem. Chyba nic. - Powiedział cicho i usiadł na kocu. Postarał się na lekki uśmiech.

[Robaczek: Kuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuurdeee! Czemu?! T.T]


Draco Malfoy, you've been a very bad boy
SLYTHERIN
Zua Adminka. >;3

http://s1.pokazywarka.pl/i/1318822/361623/wee.jpg

Offline

 

#417 2012-09-14 19:09:49

 Corine Weasley [DeMivis]

Administratorka

status ______________________________
1508008
Call me!
Skąd: Hogwart|ul.Gimagic 15/8 Londyn
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 399
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:


- A jaka była ta inna Victoria? - przełknęła ślinę. - Am, miała okropny styl, to jedyna rzecz, którą wiem.

- Aaa.. taak.. - powiedział czując się niezręcznie.

- Cichsza. - odparł. - Mniej uczuciowa?, . - dodał.

- Co jest? - westchnęła. Otworzyła klapkę koszyka, z którego wyleciały kanapki . x3

- Z fatalnym gustem! - wykrzyknęła znowu.
Nagle ta fala w jej głowie, pełno myśli na raz. Wszystko wracało na swoje miejsce...
- Ale.. czy tamta Victoria.. też cię kochała? - zapytała starając się opanowywać wszystkie myśli. Miała kompletny mętlik w głowie. Zdecydowanie nie było to przyjemne uczucie. - Bo jeśli tak, to nie przestała.
Zdziwiła się własnymi słowami, ale taka była prawda. Od razu jak go zobaczyła... no... coś było nie tak. W dobrym, jak najlepszym znaczeniu tego słowa.

- Nie wiem. Chyba nic. - Powiedział cicho i usiadł na kocu. Postarał się na lekki uśmiech.

[Robaczek: Kuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuurdeee! Czemu?! T.T]

Wcześniej patrzył w podłogę. Teraz jendak wbił wzrok w jej oczy, z lekko otwartymi ustami. [ xDDDDDDDDDDDDDD ]

- Jesteś smutny? - jęknęła. - Jak nie lubisz chodzić ze mną na randki, to.. - urwała. Chciała powiedzieć coś w stylu 'spoko, możemy na nie nie chodzić', ale jego mina po prostu odebrała jej, em, mowę.


"Na wojnie nie ma nagrody za drugie miejsce."

Dom; Grzyffa. * _______________ *

http://oi48.tinypic.com/2gugshx.jpg

Offline

 

#418 2012-09-14 19:12:15

 Victoria Malfoy

Administratorka

25764575
Call me!
Skąd: Calfornia
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 450
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:


- Cichsza. - odparł. - Mniej uczuciowa?, . - dodał.

- Co jest? - westchnęła. Otworzyła klapkę koszyka, z którego wyleciały kanapki . x3

- Z fatalnym gustem! - wykrzyknęła znowu.
Nagle ta fala w jej głowie, pełno myśli na raz. Wszystko wracało na swoje miejsce...
- Ale.. czy tamta Victoria.. też cię kochała? - zapytała starając się opanowywać wszystkie myśli. Miała kompletny mętlik w głowie. Zdecydowanie nie było to przyjemne uczucie. - Bo jeśli tak, to nie przestała.
Zdziwiła się własnymi słowami, ale taka była prawda. Od razu jak go zobaczyła... no... coś było nie tak. W dobrym, jak najlepszym znaczeniu tego słowa.

- Nie wiem. Chyba nic. - Powiedział cicho i usiadł na kocu. Postarał się na lekki uśmiech.

[Robaczek: Kuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuurdeee! Czemu?! T.T]

Wcześniej patrzył w podłogę. Teraz jendak wbił wzrok w jej oczy, z lekko otwartymi ustami. [ xDDDDDDDDDDDDDD ]

- Jesteś smutny? - jęknęła. - Jak nie lubisz chodzić ze mną na randki, to.. - urwała. Chciała powiedzieć coś w stylu 'spoko, możemy na nie nie chodzić', ale jego mina po prostu odebrała jej, em, mowę.

[ *wwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww* ]
- Pewnie powiedziałam znowu coś nie tak? - mruknęła.

- Co? Oczywiście, że nie chodzi o to! Corine, kocham cię, kocham chodzić  z tobą na randki... - jego mina stała się już normalna.


Draco Malfoy, you've been a very bad boy
SLYTHERIN
Zua Adminka. >;3

http://s1.pokazywarka.pl/i/1318822/361623/wee.jpg

Offline

 

#419 2012-09-14 19:16:48

 Corine Weasley [DeMivis]

Administratorka

status ______________________________
1508008
Call me!
Skąd: Hogwart|ul.Gimagic 15/8 Londyn
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 399
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:


- Z fatalnym gustem! - wykrzyknęła znowu.
Nagle ta fala w jej głowie, pełno myśli na raz. Wszystko wracało na swoje miejsce...
- Ale.. czy tamta Victoria.. też cię kochała? - zapytała starając się opanowywać wszystkie myśli. Miała kompletny mętlik w głowie. Zdecydowanie nie było to przyjemne uczucie. - Bo jeśli tak, to nie przestała.
Zdziwiła się własnymi słowami, ale taka była prawda. Od razu jak go zobaczyła... no... coś było nie tak. W dobrym, jak najlepszym znaczeniu tego słowa.

- Nie wiem. Chyba nic. - Powiedział cicho i usiadł na kocu. Postarał się na lekki uśmiech.

[Robaczek: Kuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuurdeee! Czemu?! T.T]

Wcześniej patrzył w podłogę. Teraz jendak wbił wzrok w jej oczy, z lekko otwartymi ustami. [ xDDDDDDDDDDDDDD ]

- Jesteś smutny? - jęknęła. - Jak nie lubisz chodzić ze mną na randki, to.. - urwała. Chciała powiedzieć coś w stylu 'spoko, możemy na nie nie chodzić', ale jego mina po prostu odebrała jej, em, mowę.

[ *wwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww* ]
- Pewnie powiedziałam znowu coś nie tak? - mruknęła.

- Co? Oczywiście, że nie chodzi o to! Corine, kocham cię, kocham chodzić  z tobą na randki... - jego mina stała się już normalna.

- Nie.. eee.. jaa.. yy.. - nie mógł znaleźć choćby 1 porządnego słowa, więc tak się jąkał i patrzył, jąkał i patrzył na Vic.

- No więc co jest? - spojrzała na niego z niedowierzaniem, ale powoli pokiwała głową.


"Na wojnie nie ma nagrody za drugie miejsce."

Dom; Grzyffa. * _______________ *

http://oi48.tinypic.com/2gugshx.jpg

Offline

 

#420 2012-09-14 19:19:29

 Victoria Malfoy

Administratorka

25764575
Call me!
Skąd: Calfornia
Zarejestrowany: 2012-09-07
Posty: 450
WWW

Re: Plaża - na FMiC'u

Corine Weasley [DeMivis] napisał:

Victoria Malfoy napisał:

Corine Weasley [DeMivis] napisał:


Wcześniej patrzył w podłogę. Teraz jendak wbił wzrok w jej oczy, z lekko otwartymi ustami. [ xDDDDDDDDDDDDDD ]

- Jesteś smutny? - jęknęła. - Jak nie lubisz chodzić ze mną na randki, to.. - urwała. Chciała powiedzieć coś w stylu 'spoko, możemy na nie nie chodzić', ale jego mina po prostu odebrała jej, em, mowę.

[ *wwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww* ]
- Pewnie powiedziałam znowu coś nie tak? - mruknęła.

- Co? Oczywiście, że nie chodzi o to! Corine, kocham cię, kocham chodzić  z tobą na randki... - jego mina stała się już normalna.

- Nie.. eee.. jaa.. yy.. - nie mógł znaleźć choćby 1 porządnego słowa, więc tak się jąkał i patrzył, jąkał i patrzył na Vic.

- No więc co jest? - spojrzała na niego z niedowierzaniem, ale powoli pokiwała głową.

- Przestań się jąkać i mi w końcu powiedz! - rozkazała smutnym tonem.

- Przez chwilę zdawało mi się, że... zasługujesz na kogoś lepszego niż ja. - Wyznał patrząc cały czas na Corine, na jej reakcję.


Draco Malfoy, you've been a very bad boy
SLYTHERIN
Zua Adminka. >;3

http://s1.pokazywarka.pl/i/1318822/361623/wee.jpg

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.131 seconds, 9 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.chaosofworld.pun.pl www.cs-armagedon.pun.pl www.bractwo-mroku-margonem.pun.pl www.manager-zuzlowy.pun.pl www.psychostos.pun.pl